38.Towarzysz Nachman

Łempicki był człowiekiem znającym się na polityce. Wiedział, że nawet podczas wojny posiekać można tylko drobne rybki, szeregowych żołnierzy. Generałów traktuje się z honorami, nawet gdy weźmie się ich do niewoli. Dlatego komisarz powściągał się ,gdy natykał się na kogoś znaczącego, na przywódcę. Przywódcy to ludzie, o których nigdy nie wiadomo, dokąd ich zaprowadzi historia. A nie jest przecież żadną tajemnicą, że po wojnie zmienia się wszystko. Koło historii toczy się w szaleńczym tempie. Dlatego z przywódcami należy, nawet jak są wrogami postępować ostrożnie. Masy, tych wszystkich robotników i półinteligentów , można szatkować jak kapustę, wszak wojna jest wojną. Ale nie ich przywódców! Mądry człowiek nigdy nie pali za sobą mostów. (str 240-241)

„Towarzysz Nachman” -Izrael Joszua Singer

Tytuł oryginalny – חבר נחמן. ראמאן אין דריי טיילן

Tłumaczenie- Krzysztof Modelski

Stron – 462

Wydawnictwo Fame Art,2022

Plan V- Singerowie 5/7

Książka składa się z trzech części-dom rodzinny (Zaułek Nędzy), Warszawa, Związek Radziecki.

Co można przełożyć na dwa wątki- rodzinny i polityczny.

Ten pierwszy jest poprowadzony ciekawiej moim zdaniem.

Ale oba niosą w sobie smutek i niemoc jednostki.

Trochę mi zabrakło ukazania przemiany Nachmana z ucznia talmud-tory w towarzysza Nachmana.

Dobrze jest pokazana różnica kogoś kto autentycznie uwierzy w jakąś ideę. I jest w tym szczery, chociaż spotykają go z tego powodu same nieszczęścia .

A typowego karierowicza, który oprócz łatwego wypowiadania wzniosłych słów słów, okazuje się być tylko zwykłym tchórzem (towarzysz Daniel).

Każdy system zawsze przemiele jednostkę, co Singer ukazał w przejmującej ostatniej scenie książki porównując Nachmana porzuconego, dogorywającego konia.

7 myśli w temacie “38.Towarzysz Nachman

Dodaj komentarz