32.Dzikuska

Każdy człowiek ma przeznaczone szczęście, na które czeka z tęsknotą i nieraz bardzo długo…Ale czekać trzeba cierpliwie i ufać, że przyjść musi…Kto chce wyrwać losowi część nie dla siebie przeznaczoną, źle czyni. Kradzione szczęście mści się prędzej czy później, zostawiając tylko posmak goryczy. (str 141)

„Dzikuska” – Irena Zarzycka

Stron – 158

Krajowa Agencja Wydawnicza,1989

Plan I/2023-Literatura dziecięco-młodzieżowa 8/12

Tytułowa Dzikuska to Ita Kruszyńska, zaniedbane, najmłodsze dziecko ziemianina z polskich kresów, który po śmierci żony całkowicie poświęcił się pracy. Antek, jeden z braci Ity, prosi o pomoc w ucywilizowaniu siostry Witolda Leskiego, młodego malarza znad Wisły. Pannie wcale nie podoba się ten pomysł: rzuca w belfra szyszkami, wybija mu szybę w pokoju, chlapie mu ubranie atramentem, podkłada jeża do jego łóżka, a nawet próbuje go utopić.

Lubimy Czytać

To takie romansidełko dla grzecznych panienek.

Ale ma swój urok. Dobrze się czyta i ma sporą dawkę humoru

Książka została napisana w 1927 roku. To jest debiut literacki autorki.

Polecam zajrzeć –TU

Warto zaznajomić się z historią Ireny Zarzyckiej i jej rodziny.

10 myśli w temacie “32.Dzikuska

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s