Zawsze

Przez te deszcze i wiejące huragany miałam gorszy moment zdrowotny.

Jest już lepiej.

Dalej mam problem z zaśnięciem. Tak około trzeciej zasypiam.

Powoli zaczynam coroczne „przeganianie pająków”. Przyznam się szczerze nie robię tego z dużym entuzjazmem.

I jak zwykle przy ponownym układaniu książek zostaje mi jedna ,której nie mam jak wcisnąć.

Zawsze tak jest!

Reklama

12 myśli w temacie “Zawsze

  1. problem ciasnej półki ostatnio rozwiązałem book-crossingiem: po prostu wybrałem dwie, które uznałem, że nie muszę ich posiadać i wysłałem kumplowi w prezencie…
    pająki są u nas święte, nietykalne poza jednym wyjątkiem w postaci kosarzy, w tej kwestii panuje bezwzględny, bezlitosny rasizm, jest ona zawsze rozwiązywana ostatecznie…
    p.jzns 🙂

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s