Dom grobów

  
Pierwszy znany cmentarz żydowski na terenie obecnego Gdańska powstał prawdopodobnie w XVI w. lub na początku XVII w. na Chełmie (Stolzenberg), na tzw. Żydowskiej Górce, przy dzisiejszej ul. Cmentarnej. Jest to jeden z najstarszych cmentarzy żydowskich w Polsce. Nekropolia została utworzona przez gminę w Starych Szkotach i w kolejnych stuleciach była użytkowana także przez pobliskie kahały. Od 1882 r. cmentarz stał się miejscem pochówku zmarłych z całej zjednoczonej gminy żydowskiej, powstałej z połączenia kahałów ze Starych Szkotów, Wrzeszcza, Gdańska, Szopów i Winnicy. Wiadomo, że w XVIII i XIX w. działka cmentarna była stopniowo powiększana, a nagrobki zaczęły pokrywać nie tylko szczyt wzgórza, ale także jego zbocza i podnóże. W 1884 r. w północno-wschodniej części cmentarza, od strony obecnej ul. Stoczniowców, zbudowano dom przedpogrzebowy, kancelarię oraz domy dla stróża i kamieniarza. 

Pamiętam cmentarz jeszcze z okresu względnej świetności. Piękne, duże granitowe pomniki, stojące macewy. Ale już z widocznymi obrazami dewastacji.

Potem już wszystko poszło szybko, granity zniknęły, macewy zostały zniszczone. Wszystko zarosło, pokryło się śmieciami. Był okres ,że cmentarz służył za  miejsce, w którym można było „chlać, srać i szczać”. I to wszystko w kraju tak bardzo dbającym o miejsca spoczynku swoich bliskich.

No ale tu to przecież tylko „żydki”. I nic się do dzisiaj nie zmieniło.

Prawie dwadzieścia lat temu cmentarz przejęła Gmina Wyznaniowa. Wycięto stare drzewo ,uporządkowano i ogrodzono teren. Macewy zostały wydobyte z ziemi i poustawiane.

I co? 

Zostały zniszczone bramy, uszkodzona tablica ,poprzewracane i znoszone macewy, pojawiły się antysemickie teksty.

6 maja 2009 roku zostały odsłonięto dwie nowe macewy rabinów

Elchanan Aschkenasi (1714-1780), rabin, autor wielokrotnie wznawianego dzieła Tahara Sidrei, stanowiącego zbiór komentarzy talmudycznych do Szulchan Aruch,
Meir Posner syn Jehudy Loeba Munk (1728-1803), rabin w Międzyrzeczu, Chojnie Szczecińskiej oraz od 1782 r. gmin w Starych Szkotach, Winnicy i Wrzeszczu, twórca dzieła Beit Meir, zawierającego komentarze do Szulchan Aruch,

Zachował się jeszcze fragment ohelu. Ale już mi się nie chciało z góry schodzić, żeby zdjęcie zrobić.

Fragment o historii cmentarzacmentarze-zydowskie.pl

18 myśli w temacie “Dom grobów

  1. U nas tez był cmentarz żydowski, zostały po nim macewy, które kilka lat temu zebrano i umieszczono w jednym miejscu, tworząc jakby pomnik ku czci.
    Zwiedziliśmy cmentarz na krakowskim Kazimierzu, zrobił na mnie niesamowite wrażenie.

    Polubienie

  2. Krótko, ale był czas, że mnie interesowały kirkuty. Szczególnie jeden w Skwierzynie, gdzie dziś nie ma już właściwie żadnego Żyda. Może to dziwne, ale miejscowe liceum tym kirkutem się interesuje i raz do roku jest wielka akcja sprzątania. Piękne miejsce na wzgórzu porośnięty klonami i dębami.

    Polubienie

  3. Ja chyba byłem na tym cmentarzu w latach 80. jak to była jeszcze nieogrodzona górka z macewami leżącymi gdzieniegdzie w trawie. Od akademików na Polankach to daleko?

    Polubienie

      1. Nie, ten we Wrzeszczu widzę, że jest częścią lasu, więc raczej byłem na tym tutaj.

        Polubienie

  4. W Olsztynie, niemieckim z urodzenie jako Allenstein, po kirkucie – przy Domu Przedpogrzebowym (Bet Tahara) pozostał pusty plac. Macewy użyto jako wykładziny chodnikowe w willach prominentów miejskich w powojennym czasie.

    Polubienie

  5. W Szczebrzeszynie jest odwrotnie. Cmentarz Żydowski kiedyś był w opłakanym stanie. Porośnięty krzakami służył jako miejscówka dla okolicznych ćpunów i żuli. Na szczęście nasza gmina się ostro za to wzięła, postawili ogrodzenie i posprzątali to miejsce. Czasem jadąc na nasz cmentarz, który jest kilkaset kilometrów dalej, widuję na nim wycieczki żydowskie i zastanawiam się, czemu te kilkanaście lat temu nie interesowali się tym miejscem…

    Polubienie

      1. To ten cmentarz?
        http://cmentarze-zydowskie.pl/szczebrzeszyn.html

        „W 1991 r. Ziomkostwo Żydów Szczebrzeszyna ufundował o pomnik ku czci ofiar Zagłady. W ostatnim czasie przeprowadzono szereg akcji porządkowania z udziałem m.in. Towarzystwa Chrześcijańsko-Żydowskiego z Drezna, studentów Hendrix College w Arkansas oraz uczniów Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków w Szczebrzeszynie. W latach 2011-2012 Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego we współpracy z Heritage Foundation for Preservation of Jewish Cemeteries Avoseinu zbudowała nowe ogrodzenie, a przy wejściu umieściła tablicę upamiętniającą społeczność żydowską Szczebrzeszyna. W 2006 r. młodzież ze szkoły Reut w Jerozolimie wykonała spis 863 zachowanych nagrobków. Cmentarz stał się także obiektem zainteresowania dr. hab. Andrzeja Trzcińskiego z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, który napisał kilka opracowań poświęconych m.in. najstarszym macewom.”

        Polubienie

      2. Nie wiem skąd jest ten artykuł, ale zdecydowanie przecenia wkład środowisk Żydowskich a umniejsza zaangażowanie lokalnych władz. Mieszkam na tyle blisko by być w temacie.

        Polubienie

      3. Podałam link

        To bardzo dobrze, że władze lokalne zajęły się cmentarzem.

        Napisaleś
        „zastanawiam się, czemu te kilkanaście lat temu nie interesowali się tym miejscem…”
        Chodzi o Żydów
        Z zamieszczonego fragmentu wynika ,że się jednak interesowali.

        Polubienie

Dodaj odpowiedź do Asenata Anuluj pisanie odpowiedzi